Przejdź do treści
Glówna >> Jakie są zasady blackjacka? Przedstawiamy kluczowe informacje

Jakie są zasady blackjacka? Przedstawiamy kluczowe informacje

  • przez

Zasady gry blackjack nie należą do najbardziej skomplikowanych. Można je opisać stwierdzeniem, że nawet dziecko by je zrozumiało. Fakty są bowiem takie, że eksperci znający się na kasynie określają popularne „oczko” mianem jednej z najprostszych gier hazardowych. Co dokładnie należy wiedzieć o blackjacku? Jakie jest podstawowe rozdanie? Czy można podwoić stawkę w trakcie gry? Czy możliwe jest zapewnienie sobie dodatkowego bezpieczeństwa w trakcie gry? Oto najważniejsze informacje dotyczące blackjacka.

Podstawy gry w Blackjacka

Absolutnie fundamentalnym aspektem gry w blackjacka jest to, że celem gracza jest jak największe zbliżenie się do wyniku 21 punktów. Na początku gracz otrzymuje dwie karty, a później decyduje, co z tym fantem zrobić. Może dobierać karty tak długo, aż uzna to za stosowne. Oczywiście jeśli przekroczy wspomniane 21 punktów, gracz przegrywa z automatu, a jego stawka zostaje w kasynie. Jeśli trafi równo w 21, może liczyć na wygraną z automatu. Zanim pracujący w kasynie krupier rozdaje karty z talii graczom, ten obstawia wybraną przez siebie stawkę, za jaką chce zagrać. Wynik zakładów rozlicza się w trzy sposoby:

  • Jeśli gracz będzie miał lepszy wynik niż krupier, notuje wygraną i zbiera żetony zazwyczaj w stosunku 3:2 (np. 15 zł za postawione 10 zł)
  • Jeśli będzie miał gorszy wynik od krupiera, gracz przegrywa całą stawkę, jaką obstawia
  • Jeśli krupier i gracz będą mieli taki sam wynik punktowy, będzie remis i stawka wraca do grającego

Blackjacka charakteryzują proste zasady, ale warto je doprecyzować.

Zasady gry w blackjack

Kluczowe dla rozgrywki blackjacka jest zrozumienie przebiegu rozdania. Zaczyna się od ustalenia stawki, za jaką chce zagrać hazardzista, po czym gracz otrzyma swoje dwie karty. Pracujący w kasynie krupier również rozda sobie dwie karty, z tym że tylko jedna będzie odkrytą kartą. Krupiera chronią w tym kontekście zasady blackjacka, ponieważ gracz nie wie, co kryje się pod zakrytą kartą. To okazuje się dopiero pod sam koniec, kiedy grający przestanie dobierać kolejnych kart i zostanie z określonym wynikiem punktowym. Wtedy krupier odkrywa tę jedną kartę zakrytą i okazuje się, jakie jest rozstrzygnięcie. Jeśli z kolei gracz przekroczy 21 punktów, z automatu przegrywa, a krupier nie odkrywa już drugiej karty. Kasyno może więc wygrać… nie robiąc nic.

Przechodząc jednak do tego, jakie ruchy w trakcie gry w blackjacka może wykonać gracz, dzieli się je na kilka typów. Oczywiście jeśli z jego dwóch pierwszych kart wyskoczy blackjack, czyli 21 punktów – wygrywa. Natomiast dzieje się tak relatywnie rzadko. Stąd graczowi pozostaje kilka opcji do wykonania.

Przede wszystkim może wziąć kartę (jedną kartę). To tzw. hit. Wówczas wartość karty, którą dobrał, sumuje się z tymi, które już posiada. Jeśli wynik go zadowala, może wybrać opcję stand, tj. zaprzestać dobieranie kart i czekać na to, czym dysponuje krupier pod tą zakrytą jedną kartą. Oprócz tego po otrzymaniu dwóch kart z talii gracz ma opcję double down, co pozwala podwoić stawkę. Wówczas jej wartość rośnie o sto procent, ale wtedy gracz otrzyma jeszcze tylko jedną kartę – i koniec. Poza tym zdarza się czasem, że „na dzień dobry” gracz otrzyma dwie identyczne karty, np. dwie ósemki. W takim przypadku może zdecydować się na rozdzielenie, czyli split. Wtedy karty rozsuwa się, krupier do jednej i drugiej dobiera kartę i grający może wówczas grać „na dwie ręce”, niezależne od siebie. W przypadku split gracz musi jednak zagrać zakład o takiej samej wysokości, jak ten podstawowy.

Jest także jeszcze jeden scenariusz, który może ziścić się w trakcie rozgrywki. Jeśli bowiem pierwsza karta krupiera ma wartość 10 punktów, tj. istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że będzie miał blackjacka (od razu liczba punktów wynosi 21), gracz może zapewnić sobie dodatkowe bezpieczeństwo poprzez wykupienie ubezpieczenia. W takiej sytuacji gracz dokłada stawkę w wysokości połowy podstawowego zakładu. Jeśli naprawdę przedstawiciel kasyna trafi blackjacka, gracz dostaje dwukrotność obstawionych pieniędzy, przegrywając jednocześnie rozdanie podstawowe. Wychodzi na zero – ale nie przegrywa.

Liczenie punktów

Aby w pełni zrozumieć, zasady blackjacka, trzeba wiedzieć, jaka jest punktacja kart. To klucz, tak samo jak w pokerze, o czym można przeczytać na każdej eksperckiej stronie w internecie, poświęconej popularnemu „oczku”. Co oznacza ów punktacja? To nic innego, jak wartość, jaką przypisuje się poszczególnym kartom w trakcie rozdania. Liczą się karty numerowane oraz figury, kolory nie mają znaczenia, nie dają dodatkowych opcji czy przewagi. Wartości otrzymywanych kart są następujące:

  • wszystkie kolejne karty od 2 do 9 mają dokładnie taką wartość, jak opisująca je liczba
  • karty 10, walet, dama, król i as (czyli figury) oznaczają 10 punktów
  • w przypadku asa rozumie się go dwojako – w zależności, która z opcji bardziej pasuje graczowi – może być liczony za punkt (w hierarchii przed dwójką) albo jako 10 punktów.

W blackjacku liczenie punktów odbywa się na bieżąco i jest sednem tego, co dzieje się w trakcie rozdania. To na podstawie prostego dodawania gracz określa, czy warto kontynuować dobieranie kart, czy jednak wybrać stand. Bowiem tak jak w każdej innej grze, strategia również jest ważna w blackjacku.

Liczenie kart

O liczeniu kart słyszy się wiele głównie za sprawą amerykańskich filmów, w których przedstawione jest ono niczym wiedza tajemna. W praktyce jednak liczenie kart to nic innego, jak matematyczna metoda, do której potrzebny jest umysł sprawny w algebrę. To taktyka gry w kasynie, jaką można stosować także w pokera, a która może dać przewagę wprawnemu graczowi.

Wbrew temu, co się czasami sugeruje – jest to strategia całkowicie legalna, bo nie wykorzystuje tak naprawdę niczego. Liczenie kart to bowiem zapamiętywanie (liczenie), jakie karty znalazły się na stole w trakcie gry, by mniej więcej ocenić, jakie są szanse na to, że kolejną kartą rozdaną przez krupiera będzie konkretna karta. Zwykły rachunek prawdopodobieństwa.

Właściciele kasyn nie lubią jednak graczy biorących się za liczenie kart, bo to ogranicza przewagę kasyna (w przypadku blackjacka jest nią zakryta karta krupiera). Dlatego też w trakcie gry stara się w jak największym stopniu utrudnić graczom wszelkie legalne możliwości. Jeśli chodzi o liczenie kart, są na to dwa sposoby.

Po pierwsze, gra się na kilka talii, więc obliczanie prawdopodobieństwa, że wypadnie walet, as czy królowa robi się mało realne i opłacalne. Po drugie z kolei, krupier regularnie tasuje wszystkie karty, jakie biorą udział w rozgrywce. Czasami dzieje się to po każdym kolejnym rozdaniu, co w praktyce „resetuje” wszelkie obliczenia, jakie może wykonać gracz. Stąd liczenie kart jest taktyką… raczej przereklamowaną, choć oczywiście w określonych okolicznościach może być korzystna.